Story of a Life zmienia się dla Was. Od dziś blog zyskuje nową szatę graficzną. Zmian będzie jeszcze kilka.
Ostatnie kilka dni pracowałem nad nowym szablonem. Zrobiłem go prawie od podstaw, wspierając się jednym z szablonów WordPressa. Nie wszystko jest jeszcze gotowe, ale bezpiecznie mogę już odpalić nową wersję. Dajcie znać w komentarzach, jak się podoba!
Nowy wygląd lepiej odpowiada moim potrzebom. Daje dużo większe możliwości, ale o tym za chwilę. Mam nadzieję, że i dla Was jest lepiej i czytelniej. Oczywiście nie powinno się tak zdarzyć, ale gdyby coś nie działało (albo macie jakąś sugestię) – piszcie śmiało!
Nie szata zdobi bloga
Przyznam, że nowa wersja strony kosztowała mnie dużo pracy i nerwów. Mimo to, nie jest ona najważniejszą zmianą, jaką planuję.
Żaden blog, nawet najpiękniejszy i najlepiej napisany, nie obroni się bez treści. Dlatego chciałbym żeby wraz z nowym wyglądem, pojawiła się tu nowa jakość tekstów. Zamierzam trzymać się koncepcji w podtytule – “Podróżniczy blog dziennikarski“. Będzie więcej reportażu, mniej osobistych przemyśleń a więcej wiedzy. Chciałbym żebyście z lektury bloga wynosili coś dla siebie. Dużo będzie też tekstów lokalnych, opowieści z Polski. Razem odkryjemy parę ciekawych miejsc i poznamy wyjątkowych ludzi.
Drzwi
Wyjątkowych ludzi, no właśnie. Projekt #Od drzwi do drzwi nie skończył się wraz z wakacjami. Od dzisiaj zmienia jedynie nazwę – #Za drzwiami. To akurat spowodowane oszczędnością miejsca. Pomysłu porzucać nie zamierzam, utwierdza mnie w tym każda nowa wizyta na “mojej” ulicy. Ostatnio byłem w Nowym Sączu, ale zostało mi jeszcze ponad 2000 adresów.
Projekt ma też szansę na naprawdę świetlaną przyszłość, ale to zależy od odpowiedzi na list, który wysłałem dzisiaj. Trzymajcie kciuki!
I ostatnie
Na koniec ogłoszeń: założyłem Twittera. Będzie tam więcej bieżących informacji, czasami nawet pozwolę sobie skomentować otaczającą nas rzeczywistość. Będzie trochę bardziej prywatnie i “odsiebnie” – dlatego profil nazywa się tak jak ja, a nie tak jak blog.
Początki? Skromne.
Zobaczymy do czego ta niebieska ptaszyna służy… #mójpierwszytweet
— Krzysztof Story (@KrzysztofStory) 1 listopada 2017
1 comment
Podoba mi się ten szablon. Na blog podróżniczy jak znalazł 🙂