W myśl staropolskiej zasady “nowy rok, nowa ja” postanowiłem urządzić małą przeprowadzkę i przemeblowanie. Tylko że nie w rzeczywistości, a w Internecie. Strona ma nowy adres i nową grafikę. Zapraszam na www.krzysztofstory.pl
Ogłoszenie techniczne. Pracowałem nad tym od początku roku i mogę się pochwalić:
- Strona jest odświeżona graficznie i treściowo, piękniejsza i bardziej przejrzysta, a ponadto…
- Działa pod nowym adresem! Zapraszam was na www.krzysztofstory.pl
Tym samym żegnam się ze starym, dobrym Story of a Life. To była fajna gra słów z moim nazwiskiem (tak, naprawdę mam w dowodzie Story), spory sentyment do tej nazwy.
Dlaczego tak? Szczerze, myślałem nad tym od dawna. Powodem są nazwy. Nazwy projektów, redakcji, wypraw. Nazwy, nazwy, nazwy. Tu jakieś Drzwi, tam Dwa Szlaki, teraz #KroplawMorzu. Już ja się w tym wszystkim gubię, niepodobna to wszystko zapamiętać. Więc niech chociaż ja się nazywam tak samo i w Internecie, i w rzeczywistości.
Poza tym: w przyszłości mogę i planuję robić wiele różnych rzeczy i projektów. Oby coraz bardziej ambitnych. Pod każdym z chęcią podpiszę się własnym nazwiskiem, choć mam je tylko jedno. Wspólnym mianownikiem pozostaje “Reportaż | Podróż | Opowieść”. Oraz wy, najważniejszy element tej opowieści! Mam nadzieję, że dalej będziecie mnie śledzić i wspierać, a zapewniam, że będzie się działo!
Jeśli chodzi o dalsze szczegóły techniczne:
- Podobne zmiany dotkną profile społecznościowe. Linki znajdziecie obok.
- Oczywiście adres storyofalife.pl będzie działał nadal jeszcze przez co najmniej rok. Po prostu przekieruje Was na nową stronę.
- Gdybyście mieli jakiekolwiek problemy, jakiś link nie działa, coś jest po prostu brzydkie – dajcie znać!